For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Katastrofa przemysłowa. Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii Katastrofa przemysłowa (awaria przemysłowa) – katastrofa spowodowana przez zakłady przemysłowe. Z tego typu katastrofą wiążą się wybuchy, pożary i skażenia, które wyrządzają dotkliwe straty sanitarne i ekologiczne oraz szkody materialne[1]. Przykłady katastrof przemysłowych 1 czerwca 1974 – awaria w zakładach chemicznych Nypro Ltd. we Flixborough (niedaleko od Scunthorpe, Wielka Brytania), produkujących głównie kaprolaktam – surowiec do wytwarzania nylonu. 10 lipca 1976 – katastrofa w Seveso[2] (Włochy) w zakładach ICMESA, znajdujących się w Meda, na przedmieściu Seveso (20 km od Mediolanu) w których produkowano 2,3,5-trichlorofenol (TCP). Przy wyłączonym reaktorze nastąpiła gwałtowna reakcja, otworzenie się zaworu bezpieczeństwa i emisja około 2 ton substancji chemicznych, w tym ok. 2 kg 2,3,7,8-tetrachlorodibenzoparadioksyny (TCDD) – niezwykle toksycznej substancji. 3 grudnia 1984 – katastrofa w Bhopalu[2] (Indie) w zakładach Union Carbide, z których uwolnił się silnie toksyczny izocyjanian metylu. 26 kwietnia 1986 – wybuch w reaktorze w elektrowni jądrowej w Czarnobylu[2] (Związek Radziecki). 1 listopada 1986 – awaria w zakładach chemicznych Sandoz (Szwajcaria) skutkująca zatruciem Renu związkami fosforu i rtęci na całej długości rzeki[3][2]. 13 maja 2000 – wybuch w fabryce fajerwerków w Enschede w Holandii spowodował śmierć 23 osób. 21 września 2001 – wybuch w zakładach chemicznych AZF w Tuluzie spowodował śmierć 29 osób i ciężko ranił 2,5 tys. osób. Przypisy ↑ Rodzaje katastrof. ↑ a b c d Pyłka-Gutkowska Ewa: Ekologia z ochroną środowiska, s. 239. ↑ Der Rhein rot, die Fische tot – 20 Jahre nach dem Sandoz-Brand. [dostęp 2007-08-10]. [zarchiwizowane z tego adresu (2007-08-10)]. Bibliografia Pyłka-Gutkowska Ewa: Ekologia z ochroną środowiska. Warszawa: Wydawnictwo „Oświata”, 1996. ISBN 83-85394-45-1. Linki zewnętrzne Gajek Agnieszka, Zatorski Wojciech: Awarie chemiczne – fakty i prawodawstwo. Portal (2002-08-07) Głodek Witold: Ryzyko awarii przemysłowych – Jak rozpoznawać i oceniać ryzyko? {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. {{ of {{ Date: {{ || 'Unknown'}} Date: {{( | date:'mediumDate') || 'Unknown'}} Credit: Uploaded by: {{ on {{ | date:'mediumDate'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} View file on Wikipedia Thanks for reporting this video! ✕ This article was just edited, click to reload Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$ {{:: {{:: - {{:: Follow Us Don't forget to rate us
3. Czynniki biologiczne: - mikroorganizmy roślinne i zwierzęce ( bakterie, wirusy, grzyby) - mikroorganizmy roślinne i zwierzęce. 4. Czynniki psychofizyczne. - obciążenie fizyczne. - obciążenie psychiczne. Każdy z tych czynników powinien być przez pracodawcę analizowany w celu jego wyeliminowania lub ograniczenia.32 lata temu tysiące ludzi było zaangażowanych w usuwanie skutków awarii elektrowni w Czarnobylu. Stopienie rdzenia reaktora bloku czwartego skutkujące wybuchem wodoru, trwającym wiele dni pożarem grafitu i skażeniem substancjami reaktywnymi całych połaci Europy uchodzi często za największą katastrofę przemysłową w Awaria z 1986 r. po dziś dzień budzi wielkie emocje, jest przedmiotem wielu zażartych dyskusji i z pewnością spowodowała gigantyczne straty. Mimo tego, pod względem liczby ofiar śmiertelnych, nie była największą tragedią w dziejach światowego przemysłu. O wypadkach w Bhopalu, Benxihu, Texas City czy Courrières mówi się znacznie rzadziej, mimo że ich skala pod wieloma względami przewyższała skutki katastrofy w Czarnobylu. Nie były jednak związane z wywołującą liczne kontrowersje kwestią energetyki jądrowej, niektóre wydarzyły się stosunkowo dawno, a do innych doszło w odległych regionach świata. O ile w okolicy elektrowni w Czarnobylu powstała odizolowana, praktycznie niezamieszkana strefa, o tyle w Bhopalu żyje dziś około 1,5 mln ludzi, z których wielu odczuwa konsekwencje wycieku chemikaliów, do którego doszło w 1984 r. Blok 4 elektrowni w Czarnobylu zakryto kosztującym setki milionów euro sarkofagiem, który odizolował go od otoczenia. Tymczasem pozostałości fabryki pestycydów w Bhopalu zostały zabezpieczone jedynie prowizorycznie – do dziś zatruwają glebę oraz wody gruntowe licznymi toksynami i substancjami rakotwórczymi, w tym rtęcią, chloroformem i ołowiem. Mieszkańcy miasta cierpią na nowotwory i choroby genetyczne znacznie częściej niż ludność pozostałych regionów Indii. Według niektórych szacunków, liczba osób poszkodowanych w wyniku katastrofy w Bhopalu przekroczyła 550 tysięcy. Zdarzenia w Benxihu, Texas City oraz Courrières nie niosły za sobą aż tak długofalowych skutków, jednak spowodowały łącznie śmierć ponad trzech tysięcy, zaś wielokrotnie więcej odniosło rany i ucierpiało na zdrowiu. Wszystkie wypadki łączy jedno – powstały w wyniku nadmiernych oszczędności, zaniedbań i błędów ludzkich, w niektórych przypadkach wyjątkowo łatwych do uniknięcia. fot. Piotr Chałubinski – Pomnik upamiętniający katastrofę w Czarnobylu
Wypadki i katastrofy komunalne Laura Czaplińska, Martyna Mlicka Katastrofa komunalna (lub wypadek) Jest to nagła, nieoczekiwana sytuacja o negatywnych skutkach, w tym przypadku spowodowana zanikiem rzeczy niezbędnych nam na codzień (ciepła woda, prąd) Czym jest katastrofa Każdego roku w Holandii umiera około 60 pracowników w wyniku wypadku w pracy. Ponadto dochodzi do około 2300 poważnych wypadków przemysłowych wymagających hospitalizacji, skutkujących stałymi obrażeniami. Jaka polityka bezpieczeństwa obowiązuje w pracy i co należy zrobić w razie wypadku przemysłowego? Aby obejrzeć filmy z polskimi napisami: Kliknij ustawienia na dolnym pasku (ikona koła zębatego). Następnie kliknij „Subtitles” (Napisy) i wybierz opcję Polish (Polskie). Wypadki w godzinach pracy Wypadek przemysłowy to zdarzenie, do którego dochodzi w godzinach pracy, uniemożliwiające dalsze wykonywanie pracy. Przecięcie wymagające użycia plastra, jednak nie uniemożliwiające pracy, nie jest wypadkiem przemysłowym. Kto jest najbardziej narażony na ryzyko? Malarze, stolarze, tynkarze oraz murarze są narażeni na największe ryzyko wypadków przemysłowych. Potknięcie/upadek znajdują się na szczycie listy poważnych wypadków przemysłowych. Jednak wypadki przemysłowe zdarzają się także często wśród operatorów maszyn, mechaników i konserwatorów. Ryzyko wypadku wzrasta podczas pracy z niebezpiecznymi substancjami lub w warunkach stresu. Kiedy należy zgłosić wypadek? Wypadek należy zawsze zgłosić kierownikowi lub pracodawcy. Powinni oni zawsze zgłosić poważny wypadek (zgon, stała niepełnosprawność lub hospitalizacja) do Inspektoratu SZW (dawniej inspekcja pracy). Pracodawca musi również przechowywać listę wszystkich wypadków przemysłowych. Inspektorat SZW jest dostępny 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu pod numerem telefonu: 0800 - 5151 (bezpłatnie). Czy istnieje dobra polityka bezpieczeństwa? Dobra polityka bezpieczeństwa wskazuje ryzyko, opracowane środki zapobiegania zdarzeniom, ustanowione zasady i procedury oraz przechowuje dokumentację wypadków. Pracodawca musi zapewnić bezpieczne miejsce pracy. Co można zrobić samemu? Rozmowa ze współpracownikami Skonsultuj się ze współpracownikami. Czy dostrzegają taki sam rodzaj ryzyka wypadku na pracy? Następnie wspólnie zgłoście zastrzeżenia kierownikowi. Razem jesteście silniejsi. Rozmowa z kierownikiem Omów z kierownikiem kwestie stwarzające ryzyko wystąpienia niebezpiecznych sytuacji w pracy. Poproś o zastosowanie środków zaradczych. Dokonajcie wyraźnych ustaleń. Ustalcie zakres zadań oraz czas ich wykonywania. Nie daj się zbyć odpowiedzią „mam to na uwadze”. Zaangażowanie rady pracowniczej lub przedstawicieli personelu Omów problemy z radą pracowniczą (lub przedstawicielami personelu). Najlepiej w obecności współpracowników. Rozmowa z kierownikiem ds. zapobiegania Porozmawiaj z kierownikiem ds. zapobiegania zdarzeniom, gdzie mogą wystąpić niebezpieczne warunki pracy. Wyraźnie powiedz, że szukasz rozwiązania odpowiedniego dla wszystkich. Konsultacje w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy Udaj się na konsultacje z lekarzem zakładowym. Możesz to także zrobić w razie doświadczenia wypadku, lecz zachowania zdolności do pracy. Sprawdzenie RI&E Sprawdź, czy ryzyko i środki zapobiegawcze zostały uwzględnione w wykazie i ocenie ryzyka (RIE) oraz planie działania. Zażalenie do inspektoratu SZW Jeśli rozmowa nie pomoże, złóż zażalenie do Inspektoratu SZW. Inspektorat SZW jest dostępny 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu pod numerem telefonu: 0800 - 5151 (bezpłatnie). Pierwsza pomoc w razie wypadków przemysłowych: sposób reagowania Zespół szybkiego reagowania nie zawsze jest natychmiast obecny na miejscu wypadku przemysłowego. Należy więc podjąć samodzielne działania. Upewnij się, że znasz kolejność realizowania planu pierwszej pomocy. Możesz dzięki temu uratować komuś życie. Co to jest poważny wypadek? Wypadek skutkujący zgonem Wypadek, podczas którego dochodzi do stałych obrażeń fizycznych lub psychicznych Wypadek wymagający hospitalizacji Niezwłocznie zgłoś wypadek firmowemu zespołowi szybkiego reagowania. Szybko i wyraźnie podaj miejsce zdarzenia. Skieruj zespół szybkiego reagowania do łatwo rozpoznawalnego miejsca i wyznacz osobę, która zaprowadzi go na miejsce zdarzenia. W razie konieczności zadzwoń pod nr 112. Pozwól osobie przeszkolonej z zakresu pierwszej pomocy lub szybkiego reagowania udzielić pierwszej pomocy. Nie zmieniaj nic na miejscu zdarzenia aż do przybycia zespołu szybkiego reagowania. Zapewnij zespołowi szybkiego reagowania miejsce i nie wpuszczaj osób postronnych. Zapewnij uwagę i pomoc współpracownikom biorącym udział w zdarzeniu. Pozostań przy ofierze i pozwól opatrzyć rany członkowi firmowego zespołu szybkiego reagowania. Zgłoś wypadek kierownikowi ofiary oraz kierownikowi działu, w którym doszło do wypadku. Zadbaj o swoje bezpieczeństwo. Ostrzeż inne osoby przebywające w tym miejscu. Zamknij drzwi, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru, odcinając dopływ tlenu. W miarę możliwości ugaś pożar. Jeśli nie wiesz jak, pozostaw to specjalistom. Istnieją 3 złote zasady dla osób niebędących członkiem jednostki ratowniczej: 1. Zadbaj o siebie 2. Niezwłocznie zgłoś zdarzenie 3. Zadbaj o ofiary Kto ponosi odpowiedzialność w razie wypadku? W razie wypadku przemysłowego może dojść do wielu szkód. Ich naprawienie nie zawsze jest proste. Potrzebujesz pomocy w tym zakresie? Skontaktuj się z FNV Letselschade. Zazwyczaj odpowiada pracodawca Aby wskazać osobę odpowiedzialną, niezbędne jest ustalenie dokładnej przyczyny wypadku. Ważne jest prowadzenie rejestru lub sporządzenie raportu z wypadku przez pracodawcę w odniesieniu do wypadku z udziałem pracownika. Dzięki temu można stwierdzić, czy wypadek miał miejsce w godzinach pracy. Pracownik ma obowiązek udowodnienia tego faktu. Pracodawca jest zobowiązany do ochrony bezpieczeństwa i zdrowia pracowników. Oznacza to, że w razie wypadku przemysłowego: Pracodawca musi poinformować Nederlandse Arbeidsinspectie (holenderską inspekcję pracy) o wystąpieniu zgonu, hospitalizacji lub stałego obrażenia. Zasada ta obowiązuje nie tylko wobec własnych pracowników, lecz także osób pracujących pod jego nadzorem. Czasami odpowiedzialność ponoszą różne strony, na przykład, gdy do wypadku dojdzie na terenie budowy, na którym, oprócz pracodawcy, pracują podwykonawcy. W przypadku pracowników tymczasowych odpowiedzialność może ponosić agencja zatrudnienia oraz pracodawca, do którego oddelegowano pracownika. Zdarzenie może również obejmować wypadek (z udziałem pojazdu) podczas przejazdu pomiędzy lokalizacjami w trakcie pracy. Pracodawca może zostać obciążony kosztami odszkodowania za obrażenia osobiste odniesione podczas wypadku. Pracodawca zazwyczaj posiada polisę ubezpieczeniową. Firma ubezpieczeniowa zajmuje się roszczeniem dotyczącym obrażeń osobistych w imieniu pracodawcy. Odszkodowanie za obrażenia osobiste przysługuje pod warunkiem potwierdzenia odpowiedzialności. Pracodawca czasami zapewnia ubezpieczenie pracownicze. W przypadku takiego ubezpieczenia kwestia odpowiedzialności nie jest brana pod uwagę, skutkując natychmiastowym rozwiązaniem kwestii obrażeń osobistych. Pracodawca posiada czasem zbiorowe ubezpieczenie na wypadek nieszczęśliwych wypadków oprócz powyższych ubezpieczeń. Takie ubezpieczenie zbiorowe zazwyczaj wypłaca jednorazową kwotę odszkodowania 2 lata po wypadku, jeśli stałe obrażenie nadal istnieje. Faktyczne koszty nie są uwzględniane. Ciężar dowodu po stronie pracodawcy Po ustaleniu, że do wypadku doszło w pracy, ciężar dowodu leży po stronie pracodawcy. Oznacza to, że pracodawca musi dowieść, że zrobił wszystko, aby zapewnić bezpieczne warunki pracy. Musi także udowodnić, że zapewnił wystarczającą ilość informacji oraz nadzór w momencie wypadku. Zamiar lub celowa lekkomyślność Pracodawca nie zawsze ponosi odpowiedzialność za wypadek przemysłowy. Jeśli pracownik postępował lekkomyślnie lub celowo, powodując wypadek, pracodawca może się powołać na ten fakt. Inne sprawy sądowe dowodzą, że ma to miejsce wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach. Nieostrożne zachowanie nie zawsze oznacza lekkomyślność. Wysokie grzywny na wypadek zaniedbań Pracodawca, który nie zapewni bezpiecznego i zdrowego miejsca pracy może zostać obciążony grzywną przez Inspektorat SZW. Grzywny te są nakładane oprócz kosztów powiązanych z nieobecnością pracownika, np. dalszą wypłatą wynagrodzenia w przypadku choroby. Sposób zapobiegania wypadkom 5 głównych poważnych wypadków w pracy: potknięcie/upadek, brak tlenu w przestrzeni zamkniętej, wypadki z udziałem wózków widłowych lub taśm przenośników, wypadki z udziałem obracających się części maszyn lub maszyn, które nie zostały wyłączone. Zapobieganie jest lepsze niż leczenie. Sprawdź, jak bezpiecznie wykonywać pracę. Unikaj niebezpieczeństwa upadku Upadki zdarzają się bardzo często. Szczególnie na terenie budowy. Potknięcie, upadek z rusztowania lub schodów i obiektów, np. płyt betonowych, upadek na kogoś. Istnieją jednak zasady pracy na wysokości. Pracodawca musi podjąć działania, aby zapewnić bezpieczną pracę na wysokości. Praca w przestrzeniach zamkniętych Do wielu wypadków dochodzi w wyniku braku tlenu w miejscu pracy. Na przykład w zbiornikach obornika, kanałach, zbiornikach, piwnicach leżakowych, chłodniach. Jednak niewielkie przejścia, piwnice, rurociągi również stanowią przestrzenie zamknięte. Należy wcześniej zapoznać się z instrukcjami bezpieczeństwa i ich przestrzegać. W przypadku konieczności pracy w przestrzeni zamkniętej należy zawsze zapewnić nadzór. Praca przy (obracających się) maszynach W przypadku zmiany osłony ochronnej z maszyny można ją szybciej wyregulować lub wyczyścić. Tak, być może, jednak jeśli maszyna ma obracające się części, może szybciej dojść do wypadku. Przestrzegaj instrukcji bezpieczeństwa. Pracuj wyłącznie na maszynach, do których otrzymałeś instrukcje obsługi. Korzystaj z maszyny wyłącznie zgodnie z przeznaczeniem. Unikaj stref zagrożenia maszyny. Zawsze wyłącz maszynę i użyj hamulców na poruszającym się urządzeniu przed przystąpieniem do konserwacji lub czyszczenia. Nigdy nie stawaj na maszynie. Rozmawiaj ze współpracownikami o niebezpiecznych zachowaniach. Przeprowadzaj konserwację i naprawy w terminie. Brak czasu nigdy nie jest powodem, aby ryzykować wypadek. Ucz się na błędach innych. Bezpieczeństwo pracy z wózkiem widłowym Praca na wózkach widłowych, dźwigach, przy taśmach przenośników i podnośnikach na terenie firmy może stwarzać ryzyko poważnych obrażeń. Nie spiesz się. Wypadki często są następstwem pośpiechu. Zawsze sprawdź wózek widłowy, pamiętając, że może dojść do niebezpiecznych sytuacji. Potraktuj zdarzenia i sytuacje, które zakończyły się pomyślnie, jako wyraźne ostrzeżenia. Upewnij się, że przejścia i trasy wózków widłowych są wyraźnie oddzielone. Nie jeździj wózkiem widłowym z poniesionym ładunkiem (punkt przechyłu jest wysoki, szczególnie podczas pokonywania zakrętów). Nie przewoź niestabilnego ładunku. Prowadź szczególnie powoli w martwych strefach. Zwróć uwagę na stacje ładujące: zazwyczaj widoczność jest słaba. Wyraźnie zabronione jest przewożenie osób (na widłach). Trzymaj kończyny wewnątrz kabiny wózka. Przestrzegaj wymagań minimalnych. Dobrze się przygotuj Sprawdź stan wózka widłowego. Poznaj części wymagające kontroli i regulacji. Przetestuj hamulce, opony, mechanizm podnoszący i widły. Zręcznie obsługuj elementy sterujące Prowadź odpowiedzialnie i bezpiecznie ustawiaj ładunki. Możesz przewozić różne ładunki. Możesz zapoznać się z schematem obciążenia i określić środek ciężkości ładunku. Prawidłowo obsługuj wózek widłowy Korzystaj z podnośnika w odpowiedni sposób i prawidłowo stosuj mechanizm przechylający. Wybierz odpowiednią pozycję regału magazynowego podczas odbierania i umieszczania ładunku. Poznaj sposób wymiany zbiornika LPG lub akumulatora trakcyjnego. Czytaj więcej Istnieją pewne cechy wykorzystania tych kategorii do wskazywania sytuacji awaryjnych. Wypadki nazywane są wypadkami, sytuacjami awaryjnymi w pracy, awarią sprzętu. Mogą mieć zupełnie inną skalę: zaciemnienie w Moskwie w próbie z 2005 r. Doprowadziło do zaciemnienia na rozległych terytoriach, ale ofiarom udało się uniknąć. Kategoria: Data publikacji: Ostatnie wydarzenia w Bejrucie przypomniały światu o katastrofie w Czarnobylu. Okazuje się jednak, że wiele razy w historii dochodziło do tragicznych w skutkach katastrof, spowodowanych niefrasobliwością i chciwością. Oto 7 najważniejszych z nich. Pazerność, zaniedbania i błędy ludzkie – oto najczęstsze przyczyny przemysłowych katastrof, które przyniosły światu tysiące ofiar. Niestety nadal nie wyciągamy wniosków z przeszłości. 1. Czarnobyl To najbardziej chyba znana katastrofa przemysłowa na świecie, która niedawno została spopularyzowana rewelacyjnym miniserialem produkcji HBO History. Wokół pamiętnego wydarzenia z 26 kwietnia 1986 roku narosła swoista pop-kulturowa mitologia, podtrzymywana wstrząsającymi reportażami, książkami fabularnymi, a nawet grami komputerowymi. Przyczyny katastrofy, w której efekcie eksplodował jeden z czterech reaktorów RM Alarie Do dziś najbardziej znaną katastrofą pozostaje wybuch w Czarnobylu. Okazuje się jednak, że katastrof o podobnych lub gorszych skutkach było w historii znacznie więcej BK-1000 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej były do szpiku typowe: zawiódł najbardziej niestabilny czynnik, czyli człowiek. Prawdę powiedziawszy, reaktory RBMK-1000 nigdy nie spełniały norm bezpieczeństwa właściwych dla państw zachodnich. Były co prawda ekonomiczne, ponieważ jako paliwa używano w nich uranu moderowanego grafitem, co jednak powodowało ich niestabilność. Nie bez wpływu był też brak czegoś takiego jak kultura bezpieczeństwa w Związku Radzieckim, gdzie wydajność i propagandę przekładano nad podstawowe zasady BHP oraz ludzkie życie. Vehicle at the Militia Station 1/Creative Commons Wrak BRDM-2 w Prypeci Już podczas budowania reaktorów RBMK popełniono poważne błędy, które miały polegać na zatajeniu szczegółów ich budowy nawet dla specjalistów tam pracujących. Niewystarczający był też układ chłodzenia w przypadku wystąpienia awarii całego rdzenia. Budowniczowie omawianego reaktora jakby nie przyjmowali do swojej wiadomości takiej ewentualności (system chłodniczy był przystosowany do chłodzenia jedynie części rdzenia w reaktorze). Kolejnym problemem był brak obudowy bezpieczeństwa w czarnobylskiej elektrowni, która miała za zadanie ograniczać ewentualne skutki eksplozji. Na dodatek, w reaktorze typu RBMK można było odłączyć układ zabezpieczeń reaktora, czego w chwili awarii, przeprowadzając eksperyment mający paradoksalnie zwiększyć bezpieczeństwo, dokonano, kompletnie nie zdając sobie sprawy z konsekwencji swoich działań. Skutki awarii są ogólnie znane, aczkolwiek zależnie od źródeł, różnią się skalą. Według niektórych danych liczba ofiar śmiertelnych wynosi 31, według innych, z 134 pracowników biorących udział w likwidacji awarii, z powodu choroby popromiennej zmarło do 2004 roku 35 osób. Natomiast biorąc pod uwagę całość osób wystawionych na podwyższone promieniowanie według raportu Lekarzy Przeciw Wojnie Nuklearnej, uznaje się, że skutki awarii do dzisiaj odczuwa na samej tylko Ukrainie od miliona do dwóch milionów mieszkańców. Ucierpiało także środowisko naturalne. Skażone zostały ogromne obszary, a podwyższone promieniowanie po dzień dzisiejszy w niektórych rejonach wokół miasta Prypeci jest niebezpieczne dla życia. Zobacz również:„Na powierzchni wody kołysały się setki martwych ciał”. Ostatni rejs „Admirała Nachimowa”Oszukać przeznaczenie. Niezwykła historia Larysy SawickiejNajwiększa katastrofa kolejowa w historii Związku Radzieckiego 2. Bhopal Katastrofa w zakładach chemicznych należących do amerykańskiej firmy Union Carbide w indyjskim mieście Bhopal, mimo iż w bezpośredni sposób zabiła więcej osób niż awaria w Czarnobylu, wciąż jest słabo rozpowszechniona w świadomości społecznej. Można tylko domniemywać dlaczego: kwestia odległości geograficznej i fakt, iż wydarzyła się w jednym z krajów „Trzeciego Świata”; stojąca za nią amerykańska korporacja, która zadbała, by ich szczerozłoty PR zbytnio nie ucierpiał; większość ofiar pochodząca z najbiedniejszych warstw społecznych, czyli takich, za którymi świat za bardzo nie roni łez… Do tragedii doszło w nocy z 2 na 3 grudnia 1984 roku, gdy jeden ze zbiorników, w którym przechowywane były silnie toksyczne pestycydy, dokładnie izocyjanian metylu, rozszczelnił się i śmiertelna substancja wydostała się na zewnątrz. Podobnie jak wszystkie katastrofy tego typu, przyczyną tej była zwykła ludzka pazerność. W przeprowadzonym po tragedii śledztwie ujawniono długoletnie, rażące zaniedbania na każdym możliwym stopniu zabezpieczeń: od niewystarczającego przeszkolenia pracowników, którzy nie znali podstaw języka angielskiego (cynizmem było zamieszczenie wszystkich instrukcji w zakładzie w języku angielskim), przez niedziałające instalacje, zapobiegające dostawaniu się wody do zbiornika z chemikaliami, po sam tragiczny stan przepełnionego pojemnika, gdzie owe pestycydy były magazynowane całymi latami. Commons Attribution Generic Protest ofiar katastrofy w Bhopal Jak wspomniałem, w Bhopalu szwankował system rurociągów i śluz, które miały zapobiegać mieszaniu się izocyjanianu z wodą, ponieważ zachodziła wówczas reakcja chemiczna, zamieniająca izocyjanian w cięższy od powietrza gaz. W tragiczną noc przerdzewiała kadź w końcu uległa takiemu uszkodzeniu, że groźne substancje zaczęły wylewać się na okoliczny, gęsto zaludniony teren. Bilans był przerażający. Praktycznie natychmiast zmarło około 4 tysięcy ludzi. Dopiero gdy trujący gaz rozprzestrzenił się na obszarze o średnicy 25 kilometrów, wszczęto w fabryce alarm. Tymczasem w mieście działy się dantejskie sceny. Ludzie uciekali w panice i masowo zgłaszali się do szpitali, w których nie wiedziano, co w ogóle się wydarzyło. Ofiary zaczęły nagle ślepnąć i dusić się, umierając w agonii. Oblicza się, że krótko po katastrofie zmarło kolejnych 20 tysięcy osób, ponadto 120 tysięcy doznało trwałego uszczerbku na zdrowiu, a u kolejnych 50 tysięcy zdiagnozowano niezdolność do pracy. Najgorsza w tej historii jest znieczulica świata i bezkarność wielkich zachodnich korporacji, traktujących kraje takie jak Indie niczym zwierzęcy folwark. Wypłacone odszkodowania opiewały na śmieszne sumy, a skażenie środowiska wokół nieczynnej, popadającej w ruinę fabryki w niektórych miejscach przekracza po tysiąckroć wszelkie normy. Nawet po ponad 30 latach od tragicznej nocy, toksyny zbierają swoje żniwo u ludności miejscowej, masowo występują różne schorzenia i nowotwory, rodzę się również genetycznie chore dzieci, których życie od samego początku spisane jest na straty. Do dzisiaj rząd USA oraz spółka, która wykupiła Unite Carbide, skutecznie unikają jakiejkolwiek odpowiedzialności. 3. Katastrofa kureniwska Słowo „katastrofa” było niemalże zakazane w granicach ZSRR. W kraju proletariackiej równości, dostatku i szczęścia tragedie się nie zdarzały, a jak już, to z pewnością winowajcą była pełzająca kontrrewolucja albo kapitalistyczna agentura. Więc gdy w dzielnicy Kijowa o nazwie Kureniwce dnia 13 marca 1961 roku 14-metrowej wysokości i 60-metrowej szerokości lawina błotna zalała okoliczne budynki oraz przepełniony ludźmi tramwaj, grzebiąc ludzi żywcem, sprawę zatajono. Przecież taki incydent nie mógł się wydarzyć w ZSRR… W rzeczonej dzielnicy, w miejscu zwanym Babim Jarem, gdzie w czasie II Wojny Światowej Niemcy dokonali masowego mordu na ludności miejscowej, postanowiono założyć zbiornik odpadów pochodzących z produkcji cegieł. W ogromnym „jeziorze” w ciągu dekady zmagazynowano ponad 4 mln metrów sześciennych osadów złożonych ze zmielonych cegieł, wody i skał, które utworzyły poprodukcyjną pulpę. Od dzielnicy mieszkalnej oddzielał to wszytko jedynie wał ziemny, który co jakiś czas przeciekał, a z czasem odpadki zaczęły gdzieniegdzie przelewać się górą. publiczna Katastrofa kureniwska 13 marca 1961, około godziny lawina błotna nagle przedarła się przez wątłą przeszkodę. Natychmiast ocenzurowano wszelkie informacje na temat katastrofy, a sam teren otoczono wojskowym kordonem. Cenzura była tak skuteczna, że nawet w samym Kijowie nikt do końca nie wiedział, co też wydarzyło się w Kureniwce. Zakazano nawet lotów w samolotowych w pobliżu miejsca katastrofy. Nikt nie miał o niej wiedzieć. Władze komunistyczne były na tyle skrupulatne, że informacje o katastrofie wyciekły dopiero po 40 latach (sic!). Miejsce katastrofy zostało szybko oczyszczone. Kompletnie nie zwracano uwagi na ludzkie szczątki, wystające spod błota i kamieni. Same ofiary były niedokładnie spisane, akty zgonów z marca 1961 roku zaginęły, a na miejscu zdarzenia wybudowano piętrowe bloki mieszkalne. Po latach podano do oficjalnych wiadomości zgon 145 osób. Z nieoficjalnych informacji wynika natomiast, że liczba zgonów wahała się miedzy 1500 a 2000. Ciała chowano na różnych, oddalonych od Kijowa cmentarzach, częstokroć podając różne daty śmierci. Zginęły dwie grupy przedszkolaków, wszyscy pasażerowie przepełnionego tramwaju, mnóstwo gapiów oraz ludzi uwięzionych w domach. Stojący na drodze lawiny stadion miejski w pewnym stopniu zamortyzował uderzenie, przez co zniszczenia nie były jeszcze większe. 4. Katastrofa kysztymska Taką nazwą zostało ochrzczone zdarzenie jądrowe, które miało miejsce 29 września 1957 roku w Majaku, jednym z największych zakładów jądrowych w ZSRR. Nazwa pochodzi od najbliższego „normalnego” miasta, którym był wówczas Kysztym, mimo iż bliżej znajduje się miejscowość Oziorsk. Było to jednak za komuny miasto zamknięte-nieoznaczone na mapie z ograniczonym albo żadnym dostępem z zewnątrz. Zakłady w Majaku były częścią radzieckiego programu badań nad bronią jądrową, w których rafinowano i obrabiano militarny pluton, później specjalizowano się w przetwarzaniu odpadów promieniotwórczych. Kompleks wybudowano po II Wojnie Światowej. Zakłady rozmieszczono na powierzchni prawie 90 tysięcy kilometrów kwadratowych i zatrudniano do 17 tysięcy pracowników, zamieszkujących wspomniane zamknięte miasto. W Majaku wybudowano pierwszy w ZSRR reaktor, uruchomiony 19 czerwca 1948 roku. Wyprodukowano tam też pierwszą sowiecką bombę jądrową, zdetonowaną 29 sierpnia 1949 roku na poligonie w Semipalatyńsku. Wszelkie odpady ciekłe początkowo wylewano bezpośrednio do rzeki Tecza, która przez Iset, Tobol, Irtysz i Ob wpadała do Morza Karskiego. Następnie zaczęto wlewać odpady do jeziora Karaczaj i innych naturalnych zbiorników, których wokół znajdowało się sporo. publiczna Pomnik pamięci ofiar katastrofy kysztymskiej Przez lata prawie wszystkie okoliczne jeziora w większym czy mniejszym stopniu zostały skażone, co w niedalekiej perspektywie grozi katastrofą ekologiczną na niewyobrażalną skalę, nieporównywalną z żadną inną. Do dzisiaj wiele odpadów jest magazynowana w specjalnych metalowych i betonowych kontenerach, z których część ulega postępującemu rozszczelnieniu. Przez lata, na skutek braku wyobraźni oraz podobnie, jak w przypadku dwóch wyżej przedstawionych katastrof, na terenie byłego ZSRR-bezmiaru ludzkiej głupoty, na terenie Majaku dochodzi do niekontrolowanych uwolnień radiacji, jednakże awaria z września 1957 roku była największa. Bezpośrednią jej przyczyną byłą awaria systemu chłodzenia zbiornika z tysiącami ton odpadów jądrowych. Pozbawione chłodziwa, związki promieniotwórcze uległy podgrzaniu i nie-nuklearnej eksplozji, w efekcie czego prawie km kwadratowych terenu zostało pokryte skażeniem promieniotwórczym. Najbardziej skażone regiony: Czelabiński, Świerdłowski i Tiumeński są nazywane Wschodnio-Uralskim Szlakiem Radioaktywnym. Według danych przedstawianych na różnych stronach internetowych, wskutek katastrofy na chorobę popromienną zmarło około 200 osób, 10 tysięcy ewakuowano, a 470 tysięcy zostało narażonych na skutki promieniowania jonizującego. Do dzisiaj pokrzywdzonych ma być ponad pół miliona cywili. Rząd ZSRR oczywiście kompletnie zignorował zagrożenie, przez co wybuchła masowa histeria – rzekomo widywano ofiary, z których spływała skóra. Symptomatyczny i dający pewne wyobrażenie na efektywność działania władz może być przykład miejscowości Muslimovo, która została ewakuowana dopiero w… 2005 roku. Jeszcze bardziej przerażający jest fakt, że według odtajnionych danych CIA, rząd Stanów Zjednoczonych doskonale wiedział o katastrofie, tylko celowo ją zataił w obawie o protesty społeczne, które mogłyby utrudnić realizację własnych projektów nuklearnych. Dodam jeszcze, że Majak wciąż funkcjonuje, wykorzystując przestarzałe technologie i zatruwając środowisko oraz ludzi, a ostatni poważniejszym wypadek nuklearny miał tam miejsce w 2017 roku… 5. Katastrofa w kopalni Benxihu w Chinach 26 kwietnia 1942 roku doszło do katastrofy w chińskiej kopalni Benxihu, w której śmierć poniosło 1549 górników. Kopalnia miedzi znajdowała się wówczas pod władzą Japończyków, którzy do pracy wykorzystywali najczęściej więźniów. Panowały tam uwłaczające ludzkiej godności warunki, zarówno jeśli chodzi o wyżywienie, jak i ubrania wydawane robotnikom. Panoszyły się tam ponadto różne choroby, takie jak tyfus i cholera. Do katastrofy doszło w momencie wybuchu gazu ziemnego w jednym z kopalnianych szybów. Słup ognia popędził ku wyjściu z kopalni, której strzegli żołnierze. Gdy nastąpiła eksplozja, pracujący na powierzchni górnicy chcieli ruszyć kolegom na pomoc, zostali jednak odparci przez straż kopalni, która ponadto otoczyła wejście do szybu drutem pod napięciem. Jednocześnie zadecydowano o zasypaniu szybu, pozostawiając setki osób na pewną śmierć. Tymczasem do mediów docierały jedynie lakoniczne informacje, mówiące o niewielkiej liczbie ofiar. W rzeczywistości tamtego fatalnego dnia śmierć poniosło 34% wszystkich pracujących tego dnia górników. Po ponownym otwarciu kopalni, ciała wynoszono przez 10 dni, niektóre tak zwęglone, że niemożliwością była ich identyfikacja. Zmarłych następnie pochowano w zbiorowej mogile. Sprawą po wojnie zajął się Związek Radziecki. W wyniku przeprowadzonego śledztwa stwierdzono, że stosunkowo niewielu górników zmarło bezpośrednio wskutek eksplozji. Przeważająca liczba ofiar, nie mogąc wyjść z zamkniętej kopalni, zatruła się trującymi gazami kotłującymi się pod ziemią. 6. Katastrofa w Texas City Największa nie-nuklearna eksplozja w historii Stanów Zjednoczonych wydarzyła się 16 kwietnia 1947 roku w porcie miasta Texas podczas załadunku saletry amonowej na statek. Nie trzeba chyba w tym miejscu nadmieniać, iż był to wynik rażących uchybień w przestrzeganiu bezpieczeństwa… Rzeczona saletra miała posłużyć jako składnik nawozów i pomóc powojennej gospodarce Francji dźwignąć się z gruzów. Jednakże do transportu nie doszło. Według wszelkiego prawdopodobieństwa już podczas produkcji azotanu amonu w fabrykach w Nebrasce i Iowa doszło do wielu zaniedbań, takich jak przetrzymywanie saletry w cienkich, papierowych workach zmagazynowanych w wagonach kolejowych, w których była ona wystawiona na wysokie temperatury. Miało do doprowadzić do zaktywizowania się głównego składnika saletry amonowej -wspomnianego azotanu amonu. Tak przetransportowane materiały do Texasu były następnie chaotycznie magazynowane w ładowniach statków. Pracownicy, którzy to robili, wykazali się wyjątkową bezmyślnością, paląc w ładowniach papierosy. Dalej wydarzenia potoczyły się już ekspresowym tempem. publiczna Katastrofa w Texas City Najpierw zauważono dym. Przybyła na miejsce straż pożarna, nieświadoma charakteru zmagazynowanych na statku materiałów, zaczęła gasić pożar wodą. To jednak zintensyfikowało zachodzące reakcje chemiczne. Zapalona saletra amonowa, na skutek dalszych reakcji generowała ogromne ilości ciepła, które zaczęły zamieniać lejącą się na nią wodę w parę wodną. Dotyczyło to także wody w porcie, w bezpośredniej bliskości statku. Para wodna natomiast jeszcze bardziej przyspieszała reakcje chemiczne. Doprowadziło to do ogromnej eksplozji 2300 ton saletry, która dosłownie wysadziła w powietrze całe nadbrzeże portowe. W mgnieniu oka zginęło kilkaset osób, a tysiące zostało rannych. Eksplozja stworzyła ponadto lokalne tsunami, które zmyło zbierających się nieopodal gapiów do oceanu. Wybuch wyrzucił w powietrze tysiące ton metalowych odłamków, z których niektóre miały poruszać się z naddźwiękową prędkością. 2-tonowa kotwica ze statku została znaleziona prawie 3 kilometry od portu, a inna, 5-tonowa, przeleciała ponad 800 metrów. W oddalonym od 16 kilometrów mieście Galveston fala uderzeniowa poprzewracała ludzi na ulicach, a w Houston, 60 km od epicentrum, posypały się szyby w oknach. W oddalonej o 400 km Luizjanie odnotowano nieznaczne wstrząsy. Siła eksplozji wynosiła 1/5 bomby zrzuconej kilka lat wcześniej na Hiroszimę. Ponadto wzniecony w powietrze toksyczny i gęsty pył przez wiele dni opadał w wielokilometrowej średnicy wokół Texas City, powodując kolejne straty. Wydawałoby się, że taka tragedia może stać się pewną przestrogą dla ludzkości, jednakże jak widzimy po wszystkich przytoczonych w tym artykule przykładach, jest to złudna nadzieja. 7. Eksplozja w Bejrucie To bez wątpienia najświeższy przykład ludzkiej krótkowzroczności. 4 sierpnia 2020 roku, w libańskim porcie doszło do eksplozji 2700 ton (czyli o kilkaset ton więcej niż w Texasie) saletry amonowej, doszczętnie niszcząc port okoliczne zabudowania. Przechowywana w jednym z portowych magazynów saletra została skonfiskowana w 2014 przez libańskie władze z zatrzymanego statku. Od czasu jej zmagazynowania, służby celne wielokrotnie zgłaszały konieczność przetransportowania niebezpiecznych materiałów w inne miejsce, informując o skali zagrożenia, jednakże apele były za każdym razem ignorowane. Bezpośrednia przyczyna katastrofy, podana przez telewizję Al-Dżadid przyprawia o gęsią skórę. Służby bezpieczeństwa portu zleciły bowiem zaspawanie drzwi do magazynu, by zapobiec kradzieżom. Konsekwencje tego absurdalnego pomysłu dosięgły cały Bejrut już po kilku godzinach po zakończeniu prac. Całkiem niedawno miała miejsce potężna eksplozja w Bejrucie O poinformowano straż pożarną o pożarze sztucznych ogni w jednym z magazynów w porcie. Gdy odpowiednie służby przybyły na miejsce, okazało się, że pożar jest o wiele większy, niż się spodziewano, wezwano więc posiłki. Na dziesiątkach nagrań, które krążą po Internecie, widać unoszące się nad portem tumany czarnego dymu i serie niewielkich eksplozji. Chwilę później miastem wstrząsa ogromna eksplozja, a fala uderzeniowa niszczy najbliższe budynki i wybija szyby w oknach praktycznie w całym mieście. Bilans strat i ofiar jest ogromny i z dnia na dzień rośnie. Na dzień 10 sierpnia poinformowano o 220 ofiarach, 110 zaginionych i ponad 6000 rannych. Dach nad głową straciło około 300 tysięcy osób. Tydzień po katastrofie, premier Libanu Hassan Diab wraz z rządem podał się do dymisji, jednocześnie informując, że za zaniedbaniami, a w konsekwencji eksplozją w porcie, stoi olbrzymia korupcja. Choć słowo „olbrzymia” nie oddaje w żadnym stopniu ogromu korupcji toczącej ten kraj od lat. Nieudolne rządy i całe dekady ignorowania podstawowych potrzeb coraz biedniejszego społeczeństwa, doprowadziły Liban na skraj bankructwa, a niedawna eksplozja przyniosła widmo klęski humanitarnej. Sytuację dodatkowo pogarszają uliczne protesty przeciwko rządowi, które przerodziły się w zamieszki. Widać więc, że współczesna cywilizacja nie wyciąga lekcji ze swojej historii, popełniając w kółko te same błędy, w której giną niewinni, a środowisko naturalne jest bezpowrotnie niszczone. Bibliografia: Bogaczyk F., Bhopal – katastrofa, od której świat odwrócił wzrok, a jej skutki były tragiczniejsze niż Czarnobyl, w: Bogaczyk F., W 1947 roku w Texas City otwarły się wrota piekieł, w: Plokhny S., Czarnobyl. Historia nuklearnej katastrofy Brown K., Czarnobyl. Instrukcje przetrwania Mołoniewicz K., Na ludzkie szczątki wylały się hektolitry budowlanych ścieków, w: Raj M., Czarnobyl 30 lat wcześniej. Katastrofa kysztymska na Uralu, w: Rudziński C., Kijów. Pamięć o śreniowskiej apokalipsie, w: Swietłana A., Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości Szygiel, J., Bhopal. Katastrofa, która nie przestaje zabijać, w: Beirut blast: Confiscated ammonium nitra te from ship in 2014 could have spardek deadly explosion, w: Beirut exlosion: Lebadon’s government ‘to resign’ as death roll Reiss, w: Beirut explosion death Toll Reiss to 135 as 5,000 wounded: Live, w: Eksplozja w Bejrucie. Nagrania slow motion z chwili wybuchu, w: Indie 30 lat od katastrofy w Bhopalu, w: Niemiecka prasa o skutkach eksplozji w Bejrucie: „Katastrofa pod wieloma względami”, w: Zobacz również .