Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Opowiadania Żeromskiego 1. Problematyka narodowa noweli Nowela Żeromskiego, będąca symbolem beznadziejnej walki, opisuje epizod z ostatnich dni upadającego zrywu niepodległościowego. Opowiada o wędrówce zmęczonego, zziębniętego, głodnego i pozbawionego jakiegokolwiek wsparcia Szymona Winrycha – powstańca usiłującego dostarczyć broń walczącym kolegom. Dzięki stworzeniu tej postaci pisarz mógł wyrazić swój stosunek do powstania styczniowego i przyczyn jego upadku. Winrych prowadzi wiele wewnętrznych monologów, w których rozważa sytuację walczących, prorokuje skutki klęski (ma świadomość, że takowa nieuchronnie nadchodzi). Z goryczą i nienawiścią rozmyśla o tych wszystkich, którzy po upadku powstaniu triumfalnie podniosą głowy, ponieważ od początku sprzeciwiali się otwartej walce. Takich ludzi nazywa „psami parszywymi”. Teresa Nowacka pisze: „myśli i uczucia Winrych wybiegają poza świadomość polityczną lat 60-tych XIX wieku i odnoszą się do problemów nurtujących społeczeństwo polskie lat 90-tych”. Po dziś dzień historycy starają się znaleźć niepodważalne przyczyny upadku zrywu, raz po raz roztrząsają wydarzenia z 1863 roku, by próbować zbliżyć się do prawdy. Winrych, choć był jednym z tysięcy zwykłych powstańców, tak naprawdę jest symbolem bezwarunkowej miłości do ojczyzny i bezgranicznego, heroicznego poświecenia. Choć wiedział, że powstania nie da się uratować: „Wszystko runęło na łeb w bezdenną jamę trwogi”, jako jeden z ostatnich był do końca wierny wyznawanym ideom i starał się osiągnąć zamierzone cele: „on jeden chodził jeszcze po broń. Jeden nie upadł na duchu (…)on się, jak to mówią, zawziął”. Stefan Żeromski w noweli przedstawił swój pogląd na propozycje poprawy sytuacji Polski. Tak jak powstańcy, był przeciwnikiem ugodowej polityki względem ciemiężyciela, uważając, że pertraktacje i próby dyplomatycznego polepszenia położenia kraju nie przyniosą żadnych efektów. Epitetem „prorocy ciemnoty i metafizycy reakcji” określił konserwatywne stronnictwo stańczyków – pochodzących z Galicji reprezentantów ugodowej polityki z zaborcą. To ich, tak jak i innych zwolenników kompromisowych stosunków z Rosją, obarczył pośrednią winą za klęskę powstania i śmierć tysięcy. W noweli podkreślił los powstańców takich jak Winrych – ludzi oddanych sprawie, a tak naprawdę pozostawionych samym sobie. Przedstawił pogrążone w ciemności, deszczu, mgle czasy powstania oraz zawarł ostrzeżenie przed podobnymi zrywami, w których waleczne jednostki nie mogły liczyć na pomoc ciemnych i pozbawionych poczucia przynależności narodowej chłopów, dbającej jedynie o swe interesy szlachty, czy zdecydowanych na ugodę środowisk konserwatywnych. 2. Oskarżycielska wymowa noweli Nowela „Rozdziobią nas kruki, wrony…” jest literackim aktem oskarżenia przeciwko ludziom odpowiedzialnym za bezmyślność i ciemnotę chłopa, pozbawionego świadomości narodowej i przynależności społecznej, skazanego na nędzę i analfabetyzm. Utwór jest również skierowany przeciw zwolennikom ugody z Rosją, przeciwnikom otwartego wystąpienia przeciw ciemiężycielowi. Członkowie ugrupowań konserwatywnych zostali ukazani w utworze symbolicznie. To ich Żeromski przedstawił jako krwiożercze i drapieżne wrony, „trupojady” dbające jedynie o pełny żołądek i wygodny sen, dla których padlina i ludzka krzywda są pożywieniem. Autor kończy utwór słowami: „Zza świata szła noc, rozpacz i śmierć…”, co można interpretować jako przyszłość narodu pozbawionego przywódcy, zdolnego poświęcić życie w imię sprawy. Takim człowiekiem był Szymon test:Nowela „Rozdziobią nas kruki, wrony” jest symbolem:a) wszystkie odpowiedzi są poprawneb) miłości do ojczyznyc) poświęceniad) beznadziejnej walkiRozwiązanieŻeromski w noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony” oskarża:a) chciwych chłopówb) ludzi odpowiedzialnych za ciemnotę chłopówc) władze pruskied) nieudolnych powstańcówRozwiązanieEpitetem „prorocy ciemnoty i metafizycy reakcji” określił Żeromski w noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony”:a) rosyjską administracjęb) powstańców polskichc) konserwatywne stronnictwo stańczykówd) zaborcówRozwiązanie Zobacz inne artykuły:Doktor PiotrCzas i miejsce akcji opowiadania „Doktor Piotr”„Doktor Piotr” - stereszczenie opowiadaniaProblematyka opowiadania „Doktor Piotr”Charakterystyka głównych bohaterów opowiadania „Doktor Piotr”Kompozycja i struktura opowiadania „Doktor Piotr”„Doktor Piotr” - nowela czy opowiadanie?Konflikt między ojcem a synem w „Doktorze PiotrzeDominik Cedzyna jako przykład losów zrujnowanej szlachty w końcu XIX wieku w Królestwie PolskimPlan wydarzeń opowiadania „Doktor Piotr”Motywy literackie w opowiadaniu „Doktor Piotr”Najważniejsze cytaty opowiadania „Doktor Piotr”Rozdziobią nas kruki, wronyCzas i miejsce akcji noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”„Rozdziobią nas kruki, wrony…” - streszczenie noweliProblematyka noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Charakterystyka bohaterów noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Kompozycja i struktura noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Symbolizm noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Impresjonizm, naturalizm i ekspresjonizm noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Plan wydarzeń noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Motywy literackie w noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”Najważniejsze cytaty noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony…”SiłaczkaCzas i miejsce akcji opowiadania „Siłaczka”„Siłaczka” - streszczenie opowiadaniaGeneza opowiadania „Siłaczka”Problematyka „Siłaczki”Charakterystyka bohaterów „Siłaczki”Kompozycja i struktura „Siłaczki”Altruizm czy konformizm w „Siłaczce” ŻeromskiegoNarracja „Siłaczki”Plan wydarzeń „Siłaczki”Motywy literackie w „Siłaczce”Najważniejsze cytaty w „Siłaczce”InneStefan Żeromski - życiorysKalendarium twórczości ŻeromskiegoKrytyczne opinie o „Opowiadaniach” Stefana ŻeromskiegoBibliografiaPartner serwisu: kontakt | polityka cookies
„Rozdziobią nas kruki, wrony” Stefana ŻeromskiegoWinrych jest jednym z ostatnich walczących powstańców. Przypomina bohatera romantycznego. Tak jak Kordian czy inne postacie z tamtej epoki, był indywidualistą zdanym na własne siły, samotnym i pozbawionym szans na pomoc z jakiejkolwiek strony. Akcja utworu rozgrywa się w końcowych dniach (lub ostatnich tygodniach) powstania styczniowego, czyli na jesieni 1864 roku. Powstanie styczniowe wybuchło w styczniu 1863 roku, a zakończyło się jesienią roku następnego, przynosząc liczne represje, takie jak wywiezienia na Syberię czy konfiskaty majątków. Choć było przygotowywane przez długi czas, to wspomniana data została na trwałe wpisana do polskiej historii w wyniku planowanego poboru (tzw. branki) ośmiu tysięcy rekrutów w szeregi carskiej armii. Choć wszyscy walczyli o wspólny cel – odzyskanie suwerenności narodu, to ukształtowały się dwie całkowicie różne drogi do osiągnięcia tego celu. W czasie powstania styczniowego we władzach zrywu trwały spory miedzy zwolennikami pracy organicznej (ugrupowanie białych) a popierającymi radykalne posunięcia i decyzje (stronnictwo czerwonych). W czasie walk stoczono około 1200 potyczek partyzanckich, a do głównych przyczyn upadku zrywu zalicza się fakt, iż poszczególne oddziały nie działały w imię naczelnego planu. Również państwa zachodnie, nie oferując pomocy do walki z okupantem, miały swój udział w klęsce. Miejscem akcji są okolice Nasielska, a dokładnie droga między Mławą a akcji noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony” to:a) wieś Wółkab) przedmieścia Mławyc) okolice Nasielskad) okolice WarszawyAkcja noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony” rozgrywa się:a) zimą 1864 rokub) wiosną 1864 rokuc) jesienią 1864 rokud) latem 1864 rokuAkcja noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony” rozgrywa się w ostatnich tygodniach powstania:a) krakowskiegob) styczniowegoc) listopadowegod) wielkopolskiegoJagiellonian Digital Library at Jagiellonian University. This publication is unavailable to your account. If you have more privileged account please try to use it or contact with the institution connected to this digital library.
Gdy wrócił wieczorem, obdarł ze skóry martwego konia, by potem przenieść jego ciało wraz z ciałem Szymona do dołu kartoflanego. By pozbawić wron padliny, przysypał zawartość rowu gałęziami i gliną. Wracając do domu, postanowił, że po skórę drugiego konia przyjdzie nazajutrz, ponieważ przewidywał, iż zwierzę do tego czasu zdechnie. Mężczyzna dziękował Bogu, iż obdarzył go tak bogatym łupem. Prócz radości czuł jednak strach przed sąsiadami, którzy nic nie wiedzieli o możliwości zaopatrzenia się w odzież (łachmany), buty (podarte, bez podeszew) czy skórę. W pewnym momencie usłyszał rżenie, które wytrąciło go z zamyślenia. Odwróciwszy się, ujrzał stojącego na przednich nogach konia, który patrzył w dół – miejsce spoczynku Szymona. Nad głową konia latały stada wron, przygotowujących się do rychłego ataku na umierające zwierzę. Chłop wiedział, iż koń zaraz zdechnie, ponieważ nie miał sił do obrony ani ucieczki. Mężczyzna cierpliwie czekał na skórę. Utwór kończą słowa: „Tak bez wiedzy i woli zemściwszy się za tylowieczne niewolnictwo, za szerzenie ciemnoty, za wyzysk, za hańbę i za cierpienie ludu, szedł ku domowi z odkrytą głową i z modlitwą na ustach. Dziwnie rzewna radość zstępowała do jego duszy i ubierała mu cały widnokrąg, cały zakres umysłowego objęcia, całą ziemię barwami cudnie pięknymi. Głęboko, prawdziwie z całej duszy wielbił Boga za to, że w bezgranicznym miłosierdziu swoim zesłał mu tyle żelastwa i rzemienia... Nagle w śmiertelnej ciszy jesiennego zmroku przeleciało nad ziemią rozpaczliwe końskie rżenie. Chłop się zatrzymał i nakrywszy oczy dłonią od blasku, patrzał pod zachód słońca”.strona: 1 2 Rosjanie w noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony” tropili:a) dezerterówb) buntujących się chłopówc) zbiegłych więźniówd) uciekających powstańcówSzymona Winrycha napadła grupa:a) dziesięciu rosyjskich ułanówb) sześciu rosyjskich ułanówc) czterech rosyjskich ułanówd) ośmiu rosyjskich ułanów Stefan Żeromski, Rozdzióbią nas kruki, wrony. Dwu z nich odsadziło się natychmiast o kilkadziesiąt kroków i szybkim ruchem nastawiło lance poziomo Stefan Żeromski, Rozdzióbią nas kruki, wrony. Deszcz ostry nacichł i siał tylko ów pył wodny, nieustanny, zawieszający tuż przed okiem jakbyRegulamin forum Max. długość dłuższego boku 900 pix. Brak ograniczeń wielkości dla panoram. NETYKIETA tomder Posty: 1962 Rejestracja: poniedziałek, 22 cze 2009, 19:07 System: Nikon Lokalizacja: tomdilandia Kontaktowanie: Rozdziobią nas Kruki i Wrony wtorek, 23 lut 2010, 18:04 Z plenerku z przemempzm, właściwie nie wiedziałem czy tego gniota władowac do działu :inne, czy architektura, więc tu znalazło się jakoś tak Pozdro CrioX Posty: 1497 Rejestracja: niedziela, 7 cze 2009, 23:05 System: Canon Kontaktowanie: Re: Rozdziobią nas Kruki i Wrony wtorek, 23 lut 2010, 18:50 Tomdi, coś niedobrego dzieje sie na krańcach skrzydeł. Zwróć na to uwagę... Ogólnie to taki Płocki przyjemny widoczek. Pozdrawiam tomder Autor tematu Posty: 1962 Rejestracja: poniedziałek, 22 cze 2009, 19:07 System: Nikon Lokalizacja: tomdilandia Kontaktowanie: Re: Rozdziobią nas Kruki i Wrony wtorek, 23 lut 2010, 19:56 Teraz poprawiłem Dzięki za uwagę ;] Skibek Posty: 4539 Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 12:07 System: Zenit Lokalizacja: Yerushalaim Kontaktowanie: Re: Rozdziobią nas Kruki i Wrony czwartek, 25 lut 2010, 21:25 Mam zły dzień więc: 1. Zmień szkło, bo winietuje. Ewentualnie wróć do APS-C 2. Pierwszy kruk jest ślepy 3. Druga wrona to nie kruk (a też ślepa) 4. Leci w prawo 5. Katedra nieostra - a wszyscy wiedzą, że na każdym zdjęciu Płocka - KATEDRA MUSI BYĆ OSTRA I W MUSI BYĆ W MOCNYM PUNKCIE! 6. nie wiem, czy to wina obróbki, ale na moim monitorze nie wyświetlają się kolory (a niebo przecież niebieskie jest, bo odbija się w nim woda Wisła) Jak będę miał lepszy dzień to też coś napiszę tomder Autor tematu Posty: 1962 Rejestracja: poniedziałek, 22 cze 2009, 19:07 System: Nikon Lokalizacja: tomdilandia Kontaktowanie: Re: Rozdziobią nas Kruki i Wrony piątek, 26 lut 2010, 13:43 Mam zły dzień więc: 1. Zmień szkło, bo winietuje. Ewentualnie wróć do APS-C 2. Pierwszy kruk jest ślepy 3. Druga wrona to nie kruk (a też ślepa) 4. Leci w prawo 5. Katedra nieostra - a wszyscy wiedzą, że na każdym zdjęciu Płocka - KATEDRA MUSI BYĆ OSTRA I W MUSI BYĆ W MOCNYM PUNKCIE! 6. nie wiem, czy to wina obróbki, ale na moim monitorze nie wyświetlają się kolory (a niebo przecież niebieskie jest, bo odbija się w nim woda Wisła) Jak będę miał lepszy dzień to też coś napiszę Spox , dzięki za koment ;] A o adkredytkach pewnie już zapomniałes do Łodzi na ramsztajna.... Pikne Dzięki, trzebabyło dać info to sam bym się zakręcił o nie , bo teraz to za późno Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości.